W Rudnie niedaleko Krakowa znajduje się Góra Zamkowa (411 m n.p.m.). To najwyższe wzgórze Garbu Tenczyńskiego, leżącego na Wyżynie Krakowsko – Częstochowskiej. Na tym wzgórzu podziwialiśmy ruiny zamku Tenczyn (lub Tęczyn) z XIV w. Podobno Władysław Jagiełło więził tu niektórych ważniejszych jeńców krzyżackich, wziętych do niewoli w czasie bitwy pod Grunwaldem.Nazwa zamku pochodzi być może od rodu Tęczyńskich lub od wsi Tenczynek. Kiedyś ta wieś nazywała się Tęczyn Mały. Zamek został spalony przez Szwedów, którzy szukali tu skarbca koronnego (XVII w.). Po śmierci ostatniego przedstawiciela rodu Tęczyńskich zamek był własnością między innymi Czartoryskich, Lubomirskich, Potockich. Pod koniec XVIII w. odbudowany zamek był częściowo zamieszkany, ale po raz kolejny zniszczył go pożar. Rodzina Potockich chciała odzyskać obiekt, zdaje się jednak, iż sprawa nie została pomyślnie zakończona. Nie było też komu zadbać o ochronę zabytku. Zamek w końcu zamknięto dla zwiedzających z powodu istniejących zagrożeń. Nie widzieliśmy więc co się kryje za murami, choć podobno kłódka na bramie czasem znika w dziwnych okolicznościach i niektórym udaje się bramę sforsować. My nie mieliśmy tyle szczęścia. Jest nadzieja na uratowanie zamku, za jakiś czas pojedziemy sprawdzić, jaki jest efekt podejmowanych działań. Informacje encyklopedyczne podałam za Wikipedią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz